Pewnej nocy miałam nagrywać film z moim koniem, Addie. Ma trochę przygnębiającą historię, więc pomyślałam, że Farma Unfortunate Dews (będę używać skrótu "UD") będzie idealnym miejscem. Ja także byłam w nieco kiepskim nastroju.
Jeśli jeszcze nie odwiedziłeś tej Farmy, musisz wiedzieć, że jest tam naprawdę starsznie. Inaczej: jest tam strasznie jak na tą grę. Nie jest to miejsce tak przerażające jak Wzgórze Stracha na Wróble albo Platforma Wiertnicza Dark Core - to nie jest ten rodzaj strachu.
Farma UD jest psychicznie przygnębiająca - nie wiemy co się tam dokładnie stało, ale stało się coś okropnego. Nie grałam we wszystkie gry z serii Star Stable, jednak wiem, że jest to całkowicie nowy dodatek do mapy. Leci dziwna, straszna muzyka i wszędzie wiszą pajęczyny, nie wspominając o rosnących chwastach.
W każdym razie, jeździłam sobie wokół i znalazłam tą krowę:
Tak, krowa stoi sobie po prostu na krańcu klifu. Uważam, że jest to bardzo dziwne. Może nie jestem ekspertem od bydła, ale mogę powiedzieć, że większość krów, nawet krowy górskie unikają spotykania się z krawędziami klifów.
I nagle naszła mnie dzika myśl: Co jeśli rodzina Dew to zwierzęta? Wiem, trochę to szalone prawda? Jednak myślę, że widzieliśmy już bardziej zwariowane rzeczy. Pamiętacie jak czarownica Pi zamieniła nas w żabę? Czy to nie jest wystarczające wytłumaczenie, że na wyspie Jorvik może stać się absolutnie wszystko?
Teraz sprawdźmy, ile w tym wszystkim jest prawdy.
Na początek zacznijmy od faktów i tego, czego już się dowiedzieliśmy. Co wiemy o rodzinie Dew? Cóż, jeśli patrzeć na ich opis z mapy, są dość nieszczęśliwi:
Nie tylko stracili wszystkie swoje zwierzęta, ale całe Jorvik nazwało ich "niefortunnymi". Och, Jorvikanie... tak pogrążyć kogoś kto i tak ma już dość nieszczęścia!
Nie wiemy, gdzie dokładnie się przenieśli, ale najwyraźniej Zapomniane Pola wydawały się być dobrym rozwiązaniem. Nie, nie Pola Everwind, czy Złote Pola, Dolina Złotych Wzgórz też nie brzmi zachęcająco. Musisz być naprawdę zdesperowany aby przenieść się w miejsce o nazwie Zapomniane Pola. Ta nazwa jest po prostu bardzo przygnębiająca. Więc, już nieco załamana rodzina przeprowadziła się na bardzo kamienisty i nieprzyjazny teren. W związku z tym, że na polach nie zostało ani jedno drzewo aby cokolwiek zbudować, rodzina musiała przynieść drewno na własną rękę, wpadając przy tym w długi. To jak kopanie pod sobą dziury.
Co dalej? Być może mieli oni trochę szczęścia, nie wydaje mi się aby byli przeklęci. Tak, wielkie straty ekonomiczne to jeszcze nie to samo co przekleństwo i wiele osób może to POTWIERDZIĆ. Jakie są więc kolejne argumenty na poparcie mojej teorii?
Cóż, przypomnijmy sobie inne gospodarstwa które napotkaliśmy w Urodzajnych Harbstwach.
Co je łączy? Wszystkie są zaludnione. Nawet jeśli jeszcze nie mieliśmy z nimi żadnych zadań, to nadal są tam żywi ludzie. Edd nadal spaceruje wokół swojego zajazdu, a rodzina Jarlsson wydaje się całkiem szczęśliwa na Wyspie Padok. Więc dlaczego inaczej jest w przypadku rodziny Dew?
Przenieśmy się znowu do przeszłości. Przeprowadzili się tutaj aby zacząć nowe życie. Ale gdzie są teraz? Jedyne żywe istoty jakie spotkamy na ich farmie to krowy i owce, oraz ta dziwna świnia na pajęczynie podczas Halloween. Już ponad rok minął od otwarcia Urodzajnych Hrabstw, ktoś powinien być na farmie. Jest to coś, co powinno zostać dodane po dwóch, trzech aktualizacjach od otwarcia nowego terenu a nie miesiące później! Nawet jeśli nie mieliby dla nas żadnych zadań, ktoś powinien stać na tej farmie.
Ale nie ma nikogo... Tylko krowy i owce...
Nie wspominając też o pustych stodołach, podczas gdy reszta takich miejsc w Urodzajnych Harbstwach jest wypełniona krowami i jedzeniem. Duża stajnia także jest zamknięta, nawet jeśli nadal możemy opiekować się tu koniem, nie dostaliśmy też żadnych informacji o koniach które będzie można tu kupić.
A krowa nadal stoi na krańcu klifu...
I to jest miejsce gdzie mam zamiar wprowadzić trochę strasznej atmosfery. Jeśli teoria jest prawdziwa, a zwierzęta są ludźmi, to człowiek-krowa stojący przy urwisku prawdopodobnie ma zamiar popełnić samobójstwo, nie mogąc znieść ciągłego nieszczęścia które spotyka rodzinę Dew. Samotna krowa jest umieszczona w najmniej prawdopodobnym miejscu, w którym zwykła krowa by się znalazła oraz w najbardziej okropnym i przygnębiającym miejscu dla człowieka.